Co zmieni się w sprzedaży internetowej w 2014 roku?
Nowym pomysłem wspólnoty europejskiej będzie uregulowanie spraw związanych ze sprzedażą za pośrednictwem internetu. Odbudowa przepisów ma trwać do 2014 roku i wprowadzić rewolucyjne zmiany dla wszystkich państw członkowskich. Jak zatem będzie przebiegała sprzedaż? Kto na tym straci?
Punktem wyjścia do przeanalizowania problemu e-handlu była duża rozbieżność przepisów państw Europy. Każde bowiem posiadało własne reguły i wytyczne dotyczące sprzedaży przez internet. Nie było to wygodne przede wszystkim dla kupujących, ponieważ musieli być ciągle na bieżąco i nieustannie czytać regulaminy zakupów wysyłkowych.
Skutkiem działania Unii Europejskiej będzie wprowadzenie jednego systemu reklamacji, zwrotu oraz wymiany towaru. Innymi słowy w każdy kraju Europy konsument będzie miał tyle samo czasu na zrezygnowanie z zakupionego towaru, wymianę na inny rozmiar oraz reklamowanie. Oprócz tego przesyłki kurierskie, kontakt ze sprzedawcą oraz prawa i powinności obu stron zostaną odrębnie udoskonalone, aby ułatwić funkcjonowanie transakcji oraz zwiększyć zadowolenie.
Reasumując, trzeba powiedzieć, że UE dąży do zadbania o każdy aspekt życia mieszkańca Europy. To świetna informacja przede wszystkim dla miłośników zakupów online, ponieważ uzyskają nowe prawa oraz zostaną objęci dodatkową ochroną.
red. Justyna Błahut
gazetaprawo.net
You might also like
Czy można oddać samochód po okresie leasingowania?
Wiele przedsiębiorstw chciałoby korzystać z oferty firm leasingowych, gdyż proponują atrakcyjne warunki i dogodne formy uiszczania opłat. Przeważnie obiektem zainteresowania są auta osobowe oraz pojazdy dostawcze. Często po wygaśnięciu umowy
Do kiedy można reklamować meble?
Każdy klient, który kupił przedmiot ma prawo do reklamacji. Oczywiście warunkiem jest dotrzymanie odpowiedniego terminu przeznaczonego na zgłaszanie skarg i nieprawidłowości. Jakie przepisy stosowane są w branży meblowej? Ile czasu
Jak Polki oszczędzają?
Według opublikowanych badań połowa kobiet mieszkających w Polsce nie posiada oszczędności. Jedynie 20% z ankietowanym ma kwotę około 5 tysięcy odłożoną na czarną godzinę. Nie dziwi więc fakt, iż w
1 Comment
błah
11 sierpnia, 15:02